Odp: Forumowa Mafia II
Po wielkim hallu biegali ratownicy, policjanci, ludzie. Dyskretnie schowałem się za palmą w wielkiej donicy, nikt nie zwrócił na mnie uwagi.
Niedaleko stało dwóch policjantów, rozmawiali ze sobą. To mogła być dobra okazja aby dowiedzieć się czegoś więcej.
Wytężyłem słuch.
|