Odp: Forumowa Mafia II
Mimo że spytałem o coś Cherrie musiałem już iść, zbyt dużo wrażeń na dzisiaj, aby ciągnąć rozmowę. Zostawiłem jej mój numer i odszedłem w kierunku metra.
Spostrzegłem dziewczynę, wyraźnie zdenerwowaną, która chyba nie chciała wracać sama do domu (chodzi o Ciebie, Meryam).
- Hej, może cię odprowadzę? Jest już późno, a w tym mieście nie jest bezpiecznie nawet w ciągu dnia. - zaproponowałem. - Nazywam się Andrew Wilson, ale możesz mi mówić Pinki. A tobie jak na imię?
|