ja na przykład wyobrażałam to sobie zupełnie inaczej.. bez takiej ilości fabuły, czy wymyślania romansów (
). pomyślałam sobie "ah, co mi tam, mogę spróbować", a muszę dodać, że jako takiego doświadczenia z gry praktycznej nie mam, bo nigdy nie brałam w takim czymś udziału, ale obserwowałam już dwie edycje mafii na innym forum i sama z ciekawości wyszukiwałam fora z mafia przez google. szczerze powiedziawszy, napisalam dwa trzy posty u nas i przestalam, bo po prostu sie pogubilam w tej masie waidomosci (ledwo zdazylam wymyslic zdanie, a tu juz piec wpisów), nie wiedzialam, kto i do kogo pisze - jak sie okazalo, wcielam sie nawet komus w rozmowe.
sledzilam dalej temat, a tu nagle napad na bank! pomyslałam sobie "wtf!? moze pink ma role jakiejs szychy i dlatego to rozpaczal?"
libby - masz smietny pomysl, mafia to super rozrywka, zmuszajaca do myslenia i pomaga w integracji forum, ale jak dla mnie to
jeden wielki bajzel. teraz juz nie wiem, co robimy - ciagniemy fabułę, czy piszemy suche posty? przyznaję się, pogubiłam się i nawet teraz wolałabym zginąć - czy to z rąk mafii czy miasta - niż rezygnować, bo nie lubię się poddawać
jak ktos chce, mogę podać przykład jakiś innych for. naprawdę (wiem, powtarzam się) bardzo łatwo się jest tu zgubić (moim zdaniem, podkreślam), kiedy rozmowa dwoch obcych spotykajacych sie w kawiarni i przedstawianie się ciagnie się przez 10 czy 15 postów..
(wybaczcie, troche chaotycznie napisane, mam nadzieje, ze ogarniecie)
Libby edit: Lubię to 
!