Odp: Forumowa Mafia II
Wstałam z rantu fontanny i wolnym krokiem snułam się przez alejki. Droga była oświetlona jedynie przez latarnie. Nikłe światełko ale zawsze. W oddali zamajaczyła jakaś postać. W pierwszej chwili pomyślałam że to jakiś morderca. Potem się ocknęłam że przecież park jest monitorowany i nikt nie jest na tyle głupi by popełnić morderstwo w parku. A może to moje życzenie się zbliża? Albo ktoś wyszedł na spacer? Albo okoliczny pijaczyna? Za dużo pytań. Za chwilę będę wiedziała. Po sylwetce widzę że to mężczyzna. Barczysty, umięśniony, w czarnym płaszczu...
__________________
'I haven't been this bored since I believed in Jesus'
~Georgina Sparks
|