Zagłosujmy alfabetycznie! Najpierw na Bjork, a później na mnie
Nie no. Powtarzam się, ale głosując na mnie zmarnujecie głos. A nikt nie pomyślał o Słodkim Panie Ciastku? Ciągnącym fabułę, wypytującym wszystkich o mnie i o Mafię? Udającego gliniarza? Który jeszcze, jak bawiliśmy się w fabułę, miał przy sobie broń?