Bjorczek- niech mąci, wkońcu o blef i mieszanie w głowach tutaj chodzi, no nie?
Widzę także że przyjmujesz postawę takiego "dobrego gliny"- mówisz że kilka osób na pewno nie jest mafiosami, ale bez tego złego gliny Ci nie pójdzie.
Chociaż nie powiem, taktyka lojalności wiązanej i przyjmowania wspólnych postaw jest ciekawa.
Apocalypsa, ja? Ja jestem ucieleśnieniem cnót męskich.