Odp: Forumowa Mafia II
Wstałem z kanapy, ogarnąłem się, zjadłem, umyłem, ubrałem, zostawiłem klucze Cheye na stole i wyszedłem.
Pojechałem na policję. Nadal Nic nie wiadomo jeśli chodzi o zabójstwa i napad na bank- wiadomo tylko, że stoi za tym jedna grupa- trudno się domyślić jaka?
Muszę się tym zająć. Poszedłem do pobliskiego Pubu, aby się czegoś dowiedzieć...
|