Hje, hje. Widzę, że zacząłem być przez niektórych bardziej podejrzany

Po prostu, nie piszę kim jestem i nie widzę w tym problemu. Cokolwiek bym nie napisał to i tak będę podejrzany

Ja tylko mówię, że jeśli ktoś na mnie zagłosuję i zginę to będzie tego żałować