Takimi postami daję wam do myślenia nad tym czy jestem czy nie w mafii. Ja swoje wiem, a ludzie, którzy wierzą w moją niewinność nie będą żałowali tego, że zginę

Możecie żałować tego, że zabiliście niewinnego i tego, że przez jego śmierć wy też możecie zginąć. Co jest bardziej prawdopodobne?