Jeszcze ja!
Sun mi się stanowczo nie podoba, ma taką ciotkowatą urodę.

I te paskudne rzęsy!

Za to Shayra jest naprawdę urocza
(pewnie nie taki był zamysł, sądząc po stylizacji). Mam słabość do takiego typu urody, mimo że nie jest ideałem. Zrobiłabym jej tylko ciut bardziej wydatną szczękę.