Oh, dzięki Bogu, że Ewa ma oczy normalnego rozmiaru, bo u El są o wiele za duże. Ogólnie nie jest zła, paczadła są w porządku, nawet ten mocny makijaż tak nie razi, bo po prostu jej pasuje. Mostek (mówię o nosie oczywiście) jest OK, ale nozdrza ma za małe. Kształt ust też niezły, ale jak robisz mocny make up oczu, to błyszczyk/pomadka powinna mieć stonowany kolor. Twarz jest trochę zbyt okrągła jak dla mnie. Mam zastrzeżenia co do koloru włosów: nie znoszę marchewkowego rudego, kojarzy mi się z źle dobraną farbą, myślę że pasowałby tutaj jakiś czerwonawy odcień. Co do samej fryzury nie mam nic. Aha, i nie do końca podoba mi się skin, po prostu gustuje w mniej "gładkich", które mają jakieś drobne niedoskonałości, pory, piegi, itd. Co do ciuchów: cały strój do wymiany; po 1.: nie pasuje do niej, po 2.: totalne pomieszanie stylów, żaden element do siebie nie pasuje.
Tak, to
już koniec. Mam nadzieję, że Cię nie zanudziłam swoim esejem