View Single Post
stare 10.11.2013, 12:04   #27
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Z warsztatu Diany :3

Suzanne - fryzura odpada. Poza tym simka ma zbyt pociągłą twarz i zbyt wysokie powieki. Ciuch ma iście paintową jakość, a tło prezentacji już w ogóle pozostawię bez komentarza
3/10

Callie - po pierwsze, z wielu dostępnych póz wybiera się takie, które w miarę możliwości jak najmniej kolidują z resztą - w przypadku tej simki mowa tu oczywiście o włosach.
Nie wiem, co Ty tu poprawiłaś w PSie.
Dziewczę ma cerę jak niejedna kobieta po pięćdziesiątce - ten skin na czole i policzkach świeci się niemiłosiernie, a to postarza... W dodatku włosy o takim kolorze i różowa (!) szminka jako całość dają wrażenie "typowej solary".
Nos za krótki (i czy one wszystkie muszą mieć je takie wąskie?!), łuk brwiowy przy nosie jest zdecydowanie zbyt nisko, no i pojawia nam się niemożliwie pociągła twarz już któryś raz.
Czerwone tło to jakiś żart?
Jeśli chodzi o plusy, to włosy mają całkiem fajny mesh
5/10

Melanie -
Cytat:
starałam się, aby było bardziej naturalnie.
Od razu mówię, że mocno wytuszowane rzęsy do "naturalnego" makijażu się nie zaliczają
Pierwsze, co bardzo mnie odrzuciło w tej simce, to fryzura a la przedszkolak/podstawówka. Chodząc po mieście przyglądam się ludziom - może nie dość uważnie, ale ciągle - i uwierz, jeszcze nie widziałam dorosłej, która miałaby tak zrobione włosy...
Druga sprawa - czemu TYLE brązu?! Przecież w całej prezentacji dla kontrastu i przełamania tych ziemistych kolorów mamy tylko listwę przy ścianie, podłogę i szorty. No i ten wcześniej wspominany mocny, czarny tusz do rzęs.
Patrząc na simkę chcę mieć coś, na czym mogę na chwilę dłużej zatrzymać wzrok. Jeden i ten sam kolor w różnych odcieniach nie ułatwia mi tego, uwierz.
Nie masz szczęścia do skinów widzę... Przecież ona ma nienaturalnie blade te policzki!
Makijaż może i w kolorze zbliżonym do odcienia skóry, ale aż za bardzo. Dziewczyny i kobiety po to się malują, żeby podkreślić swoją urodę (albo zatuszować jej mankamenty). U Ciebie nie ma takiego efektu. Mogłabyś równie dobrze niczego z nią nie robić i kto wie, czy jeszcze nie wyszłaby na tym lepiej
Nos nadal chudy, z łukiem brwiowym też powtórka z rozrywki. Zastanawiam się, po kiego grzyba do sukienki zakładać jeszcze ledwo, ledwo (ale ciągle!) wystające szorty Gdyby nie to, mogłabym Cię chociaż pochwalić za ładny ciuszek!
No i tak patrzę na to 2. zdjęcie... Przecież ona ma wychudzoną, wręcz kościstą twarz w okolicy szczęki!
W czasie robienia zdjęć zabrakło prądu, że oświetlenie takie "z zewnątrz"?
Mam wrażenie, że z każdą kolejną simką jest coraz gorzej
3/10

Ostatnio edytowane przez Liv : 10.11.2013 - 12:31
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem