Cytat:
Napisał Aleksander
No więc! Zacznę od tego, że zawsze byłam zachwycona Alice Waters. Ale to chyba podoba mi się bardziej. Poza tym, ładnie się akcja rozwija i jestem niesamowicie ciekawa następnego odcinka. Jest klimat, zawsze był, ale teraz jest cudownie.
|
W tym FS chciałem trochę odejść od w gruncie rzeczy sielankowej akcji Alice Waters, jednocześnie zachowując te elementy, które były tam dobrze odebrane(np. klimat). Cieszę się więc, że takie zmiany wyszły na dobre.
Cytat:
Napisał Lira
A to zdradliwy... Charles! A już go chciałam polubić 
|
Możesz i tak go polubić. Chociaż Lynette pewnie już nie będzie nim taka zauroczona. xD
Cytat:
Muszę przyznać, że Lynette ma mocne nerwy, spodziewałam się raczej paniki, która byłaby jak najbardziej na miejscu. Jestem ciekawa, w którą stronę potoczy się akcja, bo naprawdę, wymyślaną przez Ciebie fabułę trudno przewidzieć
|
A powiem nawet, że przez chwilę miałem ochotę dać moment słabości Lynette(a
TU jest tego dowód), ale zrezygnowałem, bo osobiście nie lubię dawać tego typu wątków. Wciąż chyba mam kopię innej wersji pierwszego odcinka, którą przepisałem, ponieważ Lynette była zbyt jęcząca i zawistna, więc uznałem, że nikt nie chciałby czytać o tak nieprzyjemnej postaci.
Cytat:
Napisał Mefisto
Oh, boze, uwielbiam, ubostwiam, kocham! Dzisiaj w koncu przeczytalam i jestem zachwycona. Zdjecia, tekst - wszystko! Jestes genniuszem.
|
Awww czekałem na twój komentarz.

To dzięki tobie zacząłem pisać Alice Waters i późniejsze FS, smutno by mi było, gdybym stracił swoją pierwszą czytelniczkę tbh tbh.
Cytat:
Napisał Mefisto
A Charles to swinia.
|
Truth Tea.