Millicent - szarooki rudzielec

Niby zwyczajna, ale zarazem ładna. Świetnie dobrany strój.
Grace - ładniutka, fajna fryzura i strój. COŚ mi jej ustach nie pasuje, ale tam, nikt nie jest idealny.
Brittany - ma coś dziwnego w twarzy. W sumie realistyczna, tylko strój taki... no niezbyt wyjściowy. Sugerowałabym inne spodnie (albo obuwie, jeśli założyć, że to domatorka). Ale to taka luźna sugestia.
Pozwolę też zaprosić do siebie, ale z zastrzeżeniem - jestem dość leniwa i nowych Simów pokazuję raz na ruski rok