Przepraszam za spóźnienie xd.
RODZINA IRYS
Odcinek 2
W Dziwnowie zaczął się nowy dzień. Karolina postanowiła zrobić grzanki, ale chyba jej nie wyszło...

Ale i tak je zjedli, bo Karolina musiała się spieszyć do roboty. Po zakończeniu konsumpcji Karolina przebrała się i udała do wcześniej wspomnianej pracy.

I zmywanie spadło na Ryszarda...

Po umyciu talerzy Rysio postanowił poćwiczyć trochę.

Następnie trochę pograł na komputerze w ramach ćwiczenia koordynacji oko-ręka.

Gdy jego koordynacja osiągnęła poziom iście miszczowski, Ryszard przebrał się z dresu w normalne ubrania. Ciekawość skusiła go zajrzenia do "Księgi Zaklęć i Eliksirów" należącej do Karoliny. A ta go ugryzła !

Gdy nasz bohater ogarnął się z lekka, przybył gość. Na powitanie oboje wykonali przyjacielskiego miśka...

CDN.............................
Tak, krótko, ale w najbliższym czasie czeka was niespodzianka (może jeszcze dziś...).
------------------------------------------------------------------------------------------
Nie było komentów, nie było niespodzianki. Jak się okaże, że piszę to dla siebie to nie wiem xd. Odcinek 3. pojawi się wieczorem.
RODZINA IRYS
Odcinek 2 - ciąg dalszy (czyli niespodzianka)
Cytat:
Napisał W poprzednim odcinku...
|

PAM PAM PAAAAM. To był największy w życiu szok Karoliny.

Zasadziła Ryszardowi obfitego plaskacza i w wyrzuciła go z domu razem z jego kochankiem.
------------------------------------------------------------------------------------------
Tak, wiem znowu zdrada, ale tym razem wszystko potoczy się zupełnie inaczej. Naprawdę

.