Dobra, było minęło, poprzedni Sim zapomniany. Był tak okropny, że zedytowałem cały post i wyrzuciłem go w przepaść! Ostatni raz robię Sima na amfie :<
Wracając: Wracam! (masło maślane). Zrobiłem dziś pierwszą Simkę po krótkiej przerwie i... jest mega podobna do stylu, w którym robiłem wcześniej(no cóż).
No więc. Ma na imię Noah, jak widać - czarnoskóra, jak widać - kanciata twarz. Próbowałem pobawić się noskiem, trochę ustami. Bardzo podoba mi się ten skin, jednak na twarzy są małe 'niedokosonałości' (moim zdaniem spowodowane oświetleniem). Mimo wszystko - jest cacy. Uwielbiam sesję w kapelusiku, nadaje jej takiego... hipsterstwa, o!
BLESS!