Nie podobają mi się Simowie urwani prosto z jakiegoś horroru(a jak juz widze jakiegoś apokaliptycznego to rower mi odjeżdża). Mimo wszystko, ta jesteś w miarę znośna - jedynie nie pasi mi 'to coś' pod ustami i krew na czole. Rozmazana kredka jak najbardziej spoko! Przez te rajtuzy i buty wygląda jakby jej nogi były strasznie masywne! Niezbyt mi się to widzi :/ Fryzura spoks, oczy spoks, usta - takie zbyt.. gotyckie. Ciuchy - rozumiem, ze maja byc klimatyczne. A jak juz klimatyczne- to mogłaś zadbać o jakieś lepsze tło, bo to wygląda jakby przemalowana siostra poszła do salonu popstrykać sobie groźne foteczki. A.. co do wazonów - symetryczność przy takich dekoracjach nie wychodzi fajnie na takich fotach

Lepiej juz by było walnąć jeden wazon i jakieś posiurpane krzesło - no i tapety z odpadającym tynkiem. Mhrrok
PS: zapraszam do siebie, nowy sim :-)