View Single Post
stare 05.02.2014, 19:38   #20
Master of Disaster
 
Avatar Master of Disaster
 
Zarejestrowany: 08.01.2006
Skąd: Dziwnowo
Wiek: 19
Płeć: Kobieta
Postów: 1,322
Reputacja: 26
Domyślnie Odp: Relacje MofD (TS3)

@up o... dzięki.

Kurczę, ależ mnie dawno tu nie było. Sorki Tak właśnie działa TESV: Skyrim, przynajmniej u mnie. Nawet moja siostra się w to wciągnęła... Ale obiegam od relanium meritum sprawy. Chociaż w Simsy praktycznie nie grałam, odkąd mamy Skyrima to mam kolejny odcinek. Zapraszam.

Odcinek 5
w którym Dorotka podrasta i zaczyna jakieś dziwne eksperymenty

Otóż właśnie, zaczynamy od urodzin Dorotki. Tym razem przyjęcie było nieco bardziej huczne.

Ładnie dziewczyna wyrosła, nie sądzicie?

Oczywiście dostała masę prezentów...

Nawet jej starszy brat coś skołował

Tutaj Frankie na przyjęciu, nie wiem czemu ma taką niezadowoloną minę. A może po prostu chce ukryć swe wzruszenie? Albo załamuje się nad poziomem dzisiejszej telewizji*

Po miłym przyjęciu wszyscy poszli grzecznie spać. Tutaj Dorotka - urocza jest, nieprawdaż?

A następnego dnia wspólne śniadanie... Brakuje Frankiego bo spił się na wczorajszej imprezie zaspał.

I do szkoły.



Dorotka jak widać preferuje ekologiczne pojazdy**.

Po szkole, jako że to był akurat piątek, Dorotka zabrała się za zabawę.



Stwierdziła zapewne, że lekcje odrobi w niedzielę późnym wieczorem później. Terry jednak wyznaje raczej zasadę "najpierw obowiązek, potem przyjemność". Zaraz po powrocie wziął się za zadaną pracę domową i zwrócił uwagę młodszej siostrze, że może warto by było zrobić podobnie.

Ona się oczywiście zgodziła, ale uświadomiła bratu, że jest jeszcze wcześnie, a oni mają dwa przed sobą dni wolnego i "jeszcze zdąży", zresztą jeszcze jest lato i trzeba z tego korzystać. Po czym zaproponowała wspólną zabawę. Brat się zgodził, w sumie co mu tam

Wkrótce okazało się, iż Dorotka miała trochę racji, bo zaczęło padać. Nie chcąc zmoknąć, dzieci wróciły do domu.

No i tę właśnie okoliczność można uznać za sprzyjającą... Dziewczynka wzięła się za lekcje, a ponieważ szkoła w Sunlit Tides jest dość nowoczesna, zrobiła je na tablecie (urodzinowy prezent od mamy).

Ach, zapomniałabym... Wymyślony Przyjaciel Dorotki też urósł Nieźle się dogadują.

Młodsza pociecha państwa Mashuga zaczęła też przeprowadzać podejrzane, nekromanckie eksperymenty chemiczne; może chodzi jej po głowie zamiana Jimmy'ego w prawdziwego człowieka?

I na koniec smutna wiadomość. Pomimo regularnego karmienia i ogólnej troskliwej opieki Wiercikowi się zdechło Dlaczego - nie mam pojęcia, może już stary był? W każdym razie Terry jest niepocieszony...

c.d.n.

*bo kanapa, na której siedział, to przed telewizorem jest, tak jakby ktoś pytał
**Terry zresztą też, patrz załączony obrazek:

W tle widać kobiety zachwycające się małym przystojniakiem

OK, jakby były jakieś błędy (czy to literówki, czy jakiś brakujący lub w nieodpowiednim miejscu wstawiony obrazek) to piszcie.
Master of Disaster jest offline   Odpowiedź z Cytatem