Zamysł był taki- zbudować nieduży dom i sprawić, żeby wyglądał jakby niedawno wyszli z niego ludzie po rockowej imprezie. Czy się udało, sami oceńcie. Przyznam, że nie udało mi się osiągnąć takiego bałaganu jaki miałem w głowie przez ograniczenia w postaci braku obiektów no i oczywiście większego doświadczenia w budowaniu.
Budynek z zewnątrz. Miałem pod ręką teren z górką więc trzeba było jakoś sobie z tym poradzić.
http://simowagaleria.pl/upload/20140214171302uid1.jpg
Kuchnia z rupieciarnią, bo nigdy nie wiesz kiedy zgłodniejesz lub będzie trzeba urządzić manifestację
http://simowagaleria.pl/upload/20140214171621uid1.jpg
Łazienka -mała, nieposprzątana, służąca do podstawowych czynności fizjologicznych i egzystencjalno-moralnych przemyśleń i pokuty.
http://simowagaleria.pl/upload/20140214171642uid1.jpg
No i najważniejsze pomieszczenie - tu dzieje się wszystko. Od konsumpcji, przez rozrywkę, ćwiczenia gry na wiośle i spanie, po organizowanie imprez z kumplami. Po co sprzątać jak i tak się nabrudzi i lepiej mieć co trzeba pod ręką.
http://simowagaleria.pl/upload/20140214171701uid1.jpg
Jak zwykle czekam na wasze opinie i sugestie
@Kędziorek: Za duże zdjęcia