No nieźle... Jakimś cudem, choć jestem na tym forum niemal codziennie, przegapiłam poprzedni odcinek, a działo, się, działo. Nadal nie do końca pojmuję czym są te Virgii, ale to już mniejsza. Kroi się niezły trójkącik..

No mam nadzieję, że nie uśmierciłaś futrzaka, lubiłam go! Może powinnam napisać "lubię go", zamiast "lubiłam"? Futrzak pewnie parę kul otrzymał. Szkoda, że Faye będzie wampirką, bo właściwie to nie lubię wampirów, to jak dla mnie najgorsza postać nadnaturalna, mam wrodzony wstręt do krwiopijców. Jednak historia podoba mi się bardzo, te zwroty akcji, no powiem szczerze, naprawdę dobrze piszesz. Oczywiście wkradły się literówki, ale wiem coś o tym, sama to 10 x czytam tekst zanim coś wstawię, a i tak zrobię jakąś literówkę... A co do postaci nadnaturalnych, to bardzo się wahałam czy kupić
Nie z tego świata, ale sama mam zapis z chochlikami i szczerze, to różnice pomiędzy rozgrywką Simami, a mutantami, są naprawdę kosmetyczne...