Elwiara u mnie z miejsca zaplusowała kolorem włosów, bardzo jej pasuje, dodaje takiej zadziorności.

Bardzo mi się podoba jej twarz, chociaż wygląda nieco dziecinnie, co mi nie do końca pasuje do nieulękłej podróżniczki, na którą ją chyba wykreowałaś. No i ta rana/blizna mi się do końca podoba - niby czyni ją w pewien sposób wyjątkową, oryginalną, ale ja nie lubię takich udziwnień u Simów. Jej usta wydają mi się trochę przesadzone, za grube. Za to jej piegi są przesłodkie, piegowatych Simów akurat uwielbiam.

Także ogólnie tylko ta rana i zbyt duże usta mi przeszkadzają, poza tym Elwira jest cudna.