ooo, wreszcie przeczytałam!
Larysa... Larysa... Musiałaś?

moja koleżanka ma kota o takim imieniu xD
No i Maria Magdalena też miażdży xD
nie dokuczają jej? Nie rzucają kamieniami? Na początku wydawała mi się głupiutka. W sumie nadal się wydaje...
Tak samo Weronika, pewnie tak naprawdę nie kocha Wujka, no bo gdyby kochała nie szła by do łóżka z facetem dla pieniędzy...
Awww, tyle dzieci, tyle ślubów

ale zauważyłam, że zawsze oświadczają się przy jedzeniu

to taki przypadek w tym odcinku, czy przeważnie tak robisz?
aha, no i Katia i Hirek. Wtf? Dziwne relacje ich łączą

trochę szkoda, ale z drugiej strony nie jest to kolejna miłosna opowiastka.
Coś jeszcze miałam się spytać, ale zapomniałam