Diana - nie. to jest domek z AS.
Vanessa - o.O dałam gdzieś kropkę przed pytajnikiem? To na pewno przez przypadek, bo nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła

A co do tych zdań, to tutaj piszę o wiele inaczej niż gdy piszę opowiadania, bo to tylko krótki opis zdjęcia, więc nie przywiązuje do tego zbytniej uwagi.
eyvee - oczywiście, że mogę

rzuty wrzucę w następnej serii zdjęć, aczkolwiek wnętrze przeszło małe zmiany

ale to żadne cudy w porównaniu do twoich wnętrz ^^
Przepraszam za post pod postem
Rodzina Lutter #5
Zacznę może od rzutów, o które poprosiła mnie eyvee. Robiłam je podajże wczoraj, kiedy skończyłam "remontować" domek, więc wygląda trochę inaczej, niż na późniejszych zdjęciach.
Piwnica - teraz nowy pokój Anastasii(ale to okrutnie brzmi xdd)
Parter - tutaj dorzuciłam tylko kominek i powiększyłam łazienkę oraz "wyrzuciłam" taras i dobudowałam pokój rozrywki.
Półpiętro.
Piętro - tutaj zaszły największe zmiany. Zmieniłam całkowicie sypialnię Christiana i Adriany oraz pokój obok.
Christian świetnie się bawi z Aną na "koniku".
Tymczasem Adriana majsterkuje przy swojej gaśnicy.
Wieczorem cała rodzina spędziła miło czas przy ognisku i opowiadając sobie straszne historie.
Ostatnie sprawy odnośnie ślubu i wesela zostały dopięte na ostatni guzik i w ten oto sposób Adriana i Christian zostali związani na zawsze. I tak przy okazji... panna młoda znów była w ciąży, dlatego ma taką sukienkę
Symboliczne krojenie tortu i pierwszy wspólny taniec.
A Ana jak się kogoś uczepi, to już nie da mu spokoju. Zuch dziewczyna!
Christianowi się trochę zamarzło. Na całe szczęście jego żonka przybyła z pomocą.
Po uroczystości czas wrócić do normalnego życia.
Ana bawi się w wannie.
Ciekawe, kto tym razem się nawinie.
Adriana zaczęła rodzić!
I urodziła małego i słodziutkiego Eliota, który jako kolejny zdobył większość genów ojca. Jedyne co ma po mamie, to zielone oczka.
Pan sprzątający wykonujący swoje obowiązki -_- Musiałam go zwolnić, bo przychodził tylko po to, aby się najeść i wymyć.
Ana uwielbiała się zajmować i bawić z braciszkiem. Często przyglądała się mu jak spał.
Przyszedł czas na naukę nowych umiejętności.
Anastasia bardzo dobrze się uczyła i zadania domowe nie sprawiały jej większych problemów
Później czas na trochę rozrywki. Dziewczynka łapie złodziei. Kto wie? Może kiedyś coś z tego będzie... ^^
"Cześć piękna, bolało jak spadłaś z nieba?"
I tak, na żarcik Any złapała się Adriana.
Nadeszła najważniejsza noc dla dzieciaków... Halloween. Anastasia wycina lampion z dyni.
Efekt końcowy.
"Cukierek albo psikus!" Nie wiem dlaczego ubrała się w takie... coś.
Adriana też rozdawała cukierki.
Młode małżeństwo wybrało się na podróż poślubną do Chin

Zwiedzanie zostawię na później