Wielkie dzięki za komentarze, wciąż jeszcze nie do końca załapałem CAS w trójce, ale się uczę i w sumie zaczynam się przyzwyczajać do wyglądu simów. Do tego skądś muszę wytrzasnąć fryzury z teksturami pooklet(moje ulubione). Może z czasem się coś znajdzie.
Tęczówki już poprawiłem, nie wiedziałem w ogóle, że taki suwaczek istnieje.

Kolor włosów również zmieniłem i może postaram się znaleźć jakiś retex w stylu pooklet. Nos to mój słaby punkt zarówno w TS2 i 3, nie bardzo umiem zrobić, żeby wyglądały ładnie(a przynajmniej znośnie). Aczkolwiek będę się starał. No i jeszcze raz dzięki za słowa pomocy, są dla mnie bardzo ważne.
A teraz kolejna próba, tym razem chciałem zrobić bardziej okrągłą twarz, ale bez wrażenia puddingu jak przy domyślnych simach.