No tak, jeszcze Ciebie tu brakowało
Chodzi o to, że prawie każdy udzielający się w tym dziale ma też swój temat z OJSG - Ty od tej pory już też =D Mogę się zrewanżować komentarzem =D
Pierwszy raz mam do czynienia z opowiadaniem Twojego autorstwa,dlatego na wstępie powiem, że lubię mocne, humorystyczne akcenty

Gosia i Michu (

) na samym początku przypominają mi troszkę Hirka i Katię, ale na tym podobieństwo się kończy xD I tak ich lubię

Przynajmniej mają ciekawe życie

Kwiaciarnia tylko po to, żeby znaleźć przyjacielowi kobietę? Haha, ona ma NIEZAPRZECZALNIE dobre serce!

I fajne hobby przy okazji

(btw, w Nzn właścicielem kwiaciarni nie jest simka

)
Michał jest zniewalający

Ciekawe, na czym polega jego praca i czy to faktycznie ma jakiś związek z monopolowym xD
Patryka Cezarego,
bardzo rymującego,
żądam mieć przedstawionego! 
Swoją drogą podziwiam tych, którzy nie mają parcia na publikowanie więcej niż jednej historyjki mimo że mają też inne! Ale przynajmniej JA nie będę mieć problemu z imionami simów