Cytat:
Napisał alpherainn
Wiedziałem że tak będzie, chociaż wydawało mi się, że tą historię rozłożysz na więcej odcinków.
|
Nie było sensu tego rozwlekać. Jeszcze zamierzam dołożyć wątki poboczne (wątek Ingi, z którego wyniknie całkiem inna opowieść; Nadii, Nory (i jej drugiego męża), Bazylego, ale nie tylko

, więc cała historia może się rozciągnąć jeszcze na jeden albo dwa dodatkowe odcinki, przy czym postaram się to rozłożyć tak, żeby było czytelnie i ciekawie
Cytat:
Napisał dawidsz10
Tak na wstępie- Musiałaś ich zabijać?
|
ALE JA NIC NIE ZROBIŁAM!


Cytat:
Zbysław nie wiem. Niby ją kochał, ale nie chciał jej tego okazać, bo bał się że wszystko zepsuję ( nie rozumiem ?? )
|
"Kochał" to troszkę za dużo powiedziane, chyba że mówisz o Marlenie

Zresztą Zbysława trudno będzie rozgryźć - człowiek o zdrowych zmysłach nie zachowałby się tak jak on.
Cytat:
I na koniec mogłabyś, w którymś odcinku pokazać cmentarz Nieznanowa??
|
Nie ma co pokazywać. Groby się tracą i jeszcze nie wiem, dlaczego. A jak już to rozgryzę, to będę musiała zapobiec przeludnieniu na cmentarzu - zbuduję nowy, na większej parceli. Może i kapliczka (tam, gdzie moje simy biorą śluby) będzie większa
Cytat:
Mam nadzieję, że utopi się w jakimś basenie bez drabinek
|
Pozwolę sobie zaspoilerować - Zbysław zmarł w męczarniach i wszystko, co miał na sumieniu, wyszło na jaw ;]
Cytat:
Napisał Szlachcic
W każdym razie przeczytałem i nie żałuję - bardzo dobrze się czytało!
|
Cieszę się :> Ty jeszcze niezaznajomiony z moim stylem, dlatego fajnie wiedzieć, że zrobiłam dobre pierwsze wrażenie
Cytat:
W ogóle, moim zdaniem to powinno wszystko pójść zupełnie inaczej - Zbysław powinien umrzeć, a cała reszta przeżyć i byłby happy end.
|
Powtórzę się - nie lubię smutnych zakończeń
Cytat:
Napisał CW
Za dużo śmierci jak na jeden odcinek!
|
W opowieściach o Ewanie też było podobnie!
Wychodzę teraz na seryjnego mordercę simów
Cytat:
ciekawe czy dzieci wyrosną na psychopatów przez trudne dzieciństwo... xD
|
Dzieci trafiły w dobre ręce, więc nie jest tak źle ; D
Cytat:
Napisał Annetti
Musiała się ogromnie rozczarować swoim mężem, a do tego taka nieplanowana ciąża.
|
Zefka nie rozpaczała z powodu ciąży
Cytat:
Biedny Esi.. Obiecał, że będzie na siebie uważał i tego nie zrobił.
|
To nie było wcale takie proste...
Cytat:
I ta wymowna data końca świata
|
W tym dniu wg plotek miał nastąpić koniec świata
Cytat:
A co z Bazylim? Co robi po tym jak przestał być burmistrzem?
|
Nie wiem, czy to ja coś źle napisałam czy mnie źle zrozumiałaś, ale Bazyli do chwili obecnej jest burmistrzem xD
Cytat:
Napisał Kędziorek
Że Zbysław maczał w tym palce to wiadomo, ale że go nie złapali? Ani żadnych odcisków, dowodów, nic?
|
To nie jest takie oczywiste ;]
Cytat:
No i może miał inne plany na przyszłość, a teraz wszystko poszło się... Po prostu poszło.
|
Przede wszystkim Bazyli to przeciwieństwo swojego brata i nawet nie chciał być burmistrzem...
Cytat:
Nie wiem czy można umrzeć z tej przyczyny, ale to simsy, wszystko jest możliwe
|
To też na pewno miało wpływ.
Cytat:
Choć tekst: "Wiedział, że niedługo będzie po wszystkim" budzi we mnie podejrzenia, że maczał w tym jakoś palce, choć nie wiem czy zabiłby swoją żonę.
|
Śmiem twierdzić, że i z tego powodu Zbysława pomęczyło sumienie... Ale bezpośrednio przyczynił się tylko do jednej śmierci.
Cytat:
Ale tak czy siak Zbysław zniszczył dwie rodziny :/
|
Nie powiedziałabym, że TYLKO dwie. Ale o tym wkrótce.
Liczba komentarzy i ich zawartość bardzo mnie uszczęśliwiła -
dziękuję Wam wszystkim
Niestety nietaktem z mojej strony byłoby wstawienie na dniach kolejnej części tej historii, a zaczynać nowej też nie ma sensu, dlatego chyba skazani jesteśmy na przymusową ciszę w temacie ;<
Aczkolwiek jakby ktoś jeszcze chciał skomentować ten odcinek, to BARDZO do tego zachęcam!
No chyba że są osoby, które nie mogą się doczekać ciągu dalszego którejś z wcześniejszych opowiastek - wtedy jestem otwarta na propozycje

Mogę też jako przerywnik dać fotki latarni i innych architektonicznych (po)tworów

No ale jak chcecie!