No trochę się opamiętała Amy, ale już widać jak Kevin zadziałał na jej myśli. Coś czuję, że będą problemy... Ale ciekawa jestem co będzie dalej.
Brad jest dla niej taką przyjemną, ciepłą ostoją, a Kevin czymś nowym, nieznanym, niepewnym i to ją właśnie do niego ciągnie. Jest jego ciekawa. A on.... hmm, w sumie ja sama jestem ciekawa co on sobie myśli i jakie ma zamiary. Coś mi się widzi, że niezbyt szczere... No ale zobaczymy

Czekam na więcej