Ale się z niej matka zrobiła...Olivier musi się wychowywać sam, nic dobrego z tego nie będzie. Ale za to poszleć po klubach to ona lubi, ciekawe jak się skończy pójście do pracy na kacu

Devin całkiem fajne ciacho, ciekawe czy się jakoś to dalej rozkręci?