Temat: Maskarada
View Single Post
stare 12.05.2014, 12:45   #65
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: Maskarada

No dobra, jestem

Cytat:
Była czwarta w nocy. Lynette siedziała na twardej, drewnianej ławie stojącej przy oknie i próbowała czytać książkę. Bezmyślnie przebiegała wzrokiem każdą stronicę, nie próbując nawet przeczytać choćby jednego zdania.
To próbowała czy nie?
Cytat:
Po tylu latach wreszcie mogłam się spotkać z Antoinette
Hm, nie brzmiałoby naturalniej w ustach córki "z mamą"?
Cytat:
wiem, co słyszałam
Ah, ten pedantyzm przecinkowy!
Czy dzwonienie na policję jest na pewno bezpieczne? No i czy telefon w ogóle działa na takim odludziu? xD

Lol, Charles? Czyli ten spisek to była jakaś podpucha i ta nieznana kobieta chciała wpierw zlikwidować swojego współpracownika? Tak jak Lynette nie wierzę, że to zrobiła jej matka, jednak wolałabym być pewna.
Dziwna sytuacja, z punktu widzenia czytelnika nawet trochę groteskowa (siedzi sobie Livka przy kompie, czyta o morderstwie i wydaje jej się to takie odległe i nieprawdopodobne xD). Wszystko nadal się komplikuje, ale mamy jednego bohatera (podejrzanego) mniej. Kto będzie następny?
Wiesz co? Mam pewną malutką teorię dotycząca dotychczasowych wydarzeń w tym FS. Nie wiem, czy moje spostrzeżenia są trafne, bo póki co nic się ze sobą za bardzo nie łączy. Jak dobrniemy do końca FS i o ile nie zapomnę, to napiszę Ci, czy miałam rację, czy nie
Muszę powiedzieć, że jestem zachwycona opisem tej kilkugodzinnej akcji w tym odcinku. Nawet nie zdążyłam się zmęczyć przy czytaniu! Uważam, że zachowanie postaci było adekwatne do sytuacji, a jednocześnie nie było przerostu formy nad treścią. Bardzo skupiłeś się na Lynette, szczególnie jej przemyśleniach, i chwała Ci za to Jak dla mnie wyszło świetnie i bez przesady

Ostatnio edytowane przez Liv : 12.05.2014 - 12:48
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem