Mimo wszystko da się sima złapać z ładną miną. Ja jednak nie tworzyłam w simach nigdy jakichś wielkich scenariuszy, więc łatwiej mi ignorować głupie miny, czy nawet złe oświetlenie. Ja gram i jedynie robię zdjęcia z rozgrywki, a przy tym nie ma znaczenia jaką sim ma minę
Oczywiście rozumiem, że może to komuś przeszkadzać czy utrudniać zabawę, bo to zależy jak się kto grą bawi. Może w czwórce simowi scenarzyści będą mieli łatwiej
Co do avatara też zastanawiałam się o co chodzi z tymi włosami. W pierwszej chwili pomyślałam, że może to kwestia oświetlenia, ale przecież pozostałe kolory są na obu zdjęciach bez zmian.
W związku z tym ... huraaa, będzie można zmieniać kolor włosów
A co do Belli to trzeba przyznać, że niezła z niej laska. Figura w kształcie klepsydry, powłóczyste spojrzenie, pełne, zmysłowe usta ... Nic dziwnego, że Morti oszalał na jej punkcie, zresztą nie tylko on