Nie jestem jakimś geniuszem genetyki, ale wydaje mi się, że w prawdziwym życiu zdarza się że miks ras negroidalnej i kaukaskiej rodzi się całkiem białe dziecko tylko jest to bardzo, bardzo rzadkie.

A odnośnie innych cech genetyka nie działa tak, że wychodzi "coś pośrodku" cech obu rodziców. Ale wszystko zależy od danej cechy oczywiście.
W dwójce generalnie też mi się rodzą same potworki. Mam Sima, który jest ładny ale ma nietypowo zbudowaną twarz w stosunku do "typowych" twarzy które są w grze, więc wszystkie jego dzieci są strasznie brzydkie (bo dziedziczą część cech jego a część z tych defaultowych twarzy i wychodzi coś dziwnego). Do tego mam Simorośliny i kosmitów, których genetyka jest na prawdę dziwna. Z Simami jest generalnie zwykle tak, że im bardziej się różnią tym większe prawdopodobieństwo że dziecko będzie brzydkie. Ale generalnie ja praktycznie wszystkim Simom robię poprawki plastyczne i nie ma problemu.