Cytat:
Napisał kavoweciastko
W sumie racja.. Po co komu robić identyczną grę do jednej z poprzedniczek? Po co komu odgrzewane kotlety?
|
Ja oczekuję od każdej kolejnej odsłony simsów, że dostaniemy SMACZNIEJSZE "odgrzewane kotlety", a do tego jakieś świeże, nieprzesolone frytki, sałatkę wg nowego przepisu i składników prosto ze straganu, a to wszystko ładnie podane i za przystępną cenę

Za dodatki typu sos czosnkowy do frytek już sobie osobno zapłacę - jestem w stanie zjeść bez tego, aczkolwiek żądam, żeby frytki były posolone - miałabym dodatkowo płacić za coś tak oczywistego jak sól? No i nie wyobrażam sobie, żeby płacić za cały obiad dostając tylko małą, ledwo sycącą, ale za to świetnie wyglądającą porcję.
To porównanie TS4 do jedzenia w restauracji jest też dobre z innego powodu - jak mi się nie podoba, to w domu też mam przecież jedzenie - mogę je sobie przygotować, znam je (sprawdzone produkty i przepis), w przeszłości też musiałam dużo za nie zapłacić, ale wystarczyło mi ono na dłużej i się nie zepsuło

Mowa tu oczywiście o poprzedniczkach "czwórki".
Cytat:
Napisał simka334player
Dużo sie mówi na forach o powrocie do korzeni czyli TS4 będzie dziedziczyło cechy przodków.
|
Z tego powodu też nie mogę przeboleć braku basenów xDD
Cytat:
I jestem pewna, moge sie nawet założyć, że osoby które teraz kręcą nosem będą grały w tę grę z przyjemnością.
|
Może przez kilka dni... Hm, żeby TS4 przyciągnęło MNIE na dłużej (w grę wchodzą nadal lata), musi być lepsze od TS2, co będzie naprawdę nie lada wyzwaniem xD
Cytat:
Bo odnoszę wrażenie że potępiamy tu na forum to że EA zarabia na simsach.
|
Jeśli JA miałabym kogoś potępić, to tylko tych graczy, którzy są ślepo zapatrzeni w tę grę i kupią wszystko, co im EA wciśnie (ekhem, ZAPROPONUJE), bo to "takie świetne i muszę to mieć - nie ważne, że dużo kosztuje i jest tego mało w zestawie!".
Ale tak naprawdę hejtuję tych wszystkich, którzy są wredni i chciwi - mowa tu o ludziach pracujących w EA. Wierzę, że nie wszyscy tam zatrudnieni tacy są, więc z powodu ich przełożonych jest mi ich bardzo szkoda.
Nie byłam, nie jestem i nie będę hipokrytką - TS3 dostało ode mnie 2 szanse, ale ostatecznie mnie nie przekonało i gry nie kupiłam.