Hej

 Jestem trochę zaskoczona wyjazdem Brada...ciekawi mnie gdzie go pognało, ale w sumie nie będę za nim tęskniła

 Dziwne mówić narzeczonej że za dwie godziny się wyjeżdża i jeszcze nie powiedzieć gdzie. A jego ojciec to już wogóle patologia, wogóle się tego nie spodziewałam, ciekawe czy Brad jej uwierzy. 
No a Kevin boski

 Mam nadzieje że wylądują w łóżku
