Tja.. Ja i mój zapłon

No to zaczynamy. Zastanawiam się, jaka laska musi być, żeby Alex się jej tak obawiał i kazał ją mieć na oku. Mam nadzieję, że nie zrobi krzywdy Suzie, bo dostanie kopa. Btw. te kwiaty obok łóżka były od naszej n/n? Nieźle...
Anioł stróż czy nie anioł, jak ktoś obcy dziewczynę do domu zanosi i ją jeszcze rozbiera, to człowiek ma prawo się bać. A że nic nie ukradł... Mógł odcisnąć klucz w kostce mydla i włamać się w jakimś dogodnym momencie

Tak, ja i moje pomysły

Wolne cały dzień.. Mieć swojego szefa za chłopaka ma niesamowite plusy xD
Jak sobie wyobrażam Suzie grzebiącą w śmieciach Alexa to mi się płakać chce. Ze śmiechu uczywiście

Jakby ją przyłapał, musiałoby to zacnie wyglądać

A zresztą, facet ją tak świetnie przecież rozumie, że pewnie nie miałby nic przeciwko jej przeszukiwaniom xD
A ten cały Torrence.. Każe kobiecie po nocy się włóczyć? Ciekawe czy kazałby również ją odwieźć.. Kurde, niech on nagle przeniesienie dostanie, byłoby super. A Alex spławił go w pięknym stylu, brawa dla niego