Ten dziad jeszcze żyje? Czemu go nikt nie rozjechał

?
Nieźle się porobiło z Błażejem i Marleną. Ciekawe, jakby sobie poradzili z informacją, że jej ojciec zabił jego ojca... Ale oby jak najdłużej im się układało.
Bazyli mnie wkurzył. Burmistrz od siedmiu boleści. Stołka chce się trzymać. Szkoda, że Witek jest zmuszony mu pomóc.
Chęć władzy to jedno, ale spiskowanie z mordercą własnego brata jest niewybaczalne.