Dzieciaki w TS3 to potworki, zwłaszcza małe dzieci. Te z dwójki były słodkie, choć wkurzały mnie małe dzieci, bo wiecznie szły do toalety bawić się w sedesie...
Zamknąć tego w łóżeczku się nie dało, bo wyłazi, budzi się już z wrzaskiem, no masakra... Ale to dawało grze pazur
Może przeniosą to zachowanie się dzieci do TS4... kto wie...