Cytat:
Napisał LaseeeeczkaXD145643
Małe dzieci to nie są drobiazgi. Skrócili naszym simom życie i prawdopodobnie zabrali wiele świetnych opcji. Ja się przynajmniej cieszę, że to wyszło na jaw przed premierą, dzięki temu część osób uniknie rozczarowania kiedy już będzie za późno.
|
Niemowlaki będą żyły dłużej i nie będzie będzie żadnego skróconego życia

Wcale nic jeszcze nie zabrali, powiedzieli tylko, że małe dzieci nie będą dostępne od początku, ale pojawią się później. I szczerze mówiąc, to ja już wolę takie rozwiązanie, jeśli ta grupa wiekowa będzie zrobiona najlepiej w serii, niż mieć te maluchy od razu. Bo tak naprawdę - jaka do tej pory była większa różnica pomiędzy niemowlakiem a małym dzieckiem, oprócz możliwości nauczenia go chodzić i mówić, co i tak nie miało żadnego wpływu na dalszy jego rozwój? No i jeszcze mogły się bawić zabawkami

A tak tylko spanie, karmienie i zmienianie pieluch, tak szczerze. Wolę, aby dodali małe dziecko później, ale niech będzie to mająca większe znaczenie grupa wiekowa, niż teraz. Niech faktycznie sposób, w jaki Simowie wychowują swoje dzieci, ma wpływ na ich późniejsze życie.
Ktoś kiedyś też wspominał, że nie potrzebny jest młody dorosły, skoro jest dorosły (chyba nawet Laseczka xD). Chyba nawet powiedziałem coś takiego, że to stopniuje jakby proces starzenia się, ale poza paroma interakcjami dużej różnicy nie ma. Tak więc teraz mam podobne zdanie co do niemowląt i małych dzieci. Teoretycznie też można robić kilka fajnych rzeczy małymi dziećmi, ale jednak nie powinna się stać wielka krzywda, jeśli będziemy na nie musieć poczekać i dostać potem w być może bardziej rozbudowanej formie. Tak myślę. Na pory roku musieliśmy w trójce 3 lata czekać i nie przypominam sobie marudzenia, że "jeju, jak oni mogli to usunąć". Owszem, dzieciaki zawsze były w podstawie, ale np. parę innych obiektów, których nie było kiedyś w podstawkach, dostaniemy teraz. Zresztą, dostajemy całą masę nowych rzeczy, zupełnie nowy, najlepszy w całej serii CAS, największa w dotychczasowych podstawkach ilość fryzur, ubrań i obiektów, znacznie udoskonalony tryb budowy (tak, bez basenów), masę możliwości - to dość logiczne, że nie dadzą rady upchnąć wszystkiego do podstawki, ALE nie oznacza to, że nie będzie tego wcale. Ja osobiście wolę otrzymać na początek jak najwięcej nowości, żeby wiedzieć, że gram w zupełnie nową odsłonę, a rzeczy już "klasyczne" niech sobie dochodzą "przy okazji". Nie chcę wciąż otrzymywać tej samej podstawy i rozszerzać ją tymi samymi dodatkami, ale dostać zupełnie inną podstawę, nie powielającą wciąż jednych i tych samych schematów, a potem powiększać ją coraz to nowymi aspektami, w których mogą oczywiście zawierać się także tzw. powroty do korzeni.