W nowej simce chodziło mi głównie o tą realistyczność, którą, jak widać, chociaż trochę udało mi się osiągnąć.
Searle tak, to jest przerabiana simka konkursowa. od dłuższego (baardzo długiego) czasu mam małe(WIELKIE) problemy z suwakami, przez co nie mogę nic praktycznie zrobić. Łatwiej (i wygodniej) jest mi po prostu przerobić jakieś, ale to już niedługo się skończy

Co do konkursowej simki, tak wiem, że szkoda, że odpadła, ale niestety złość rzeczy martwych, a raczej plików w Moich Dokumentach, których za nic nie mogę znaleźć. Nosa nie mogłem zmieniać, więc jest ohydny... jak praktycznie większość twarzy (ofk podstawa jej twarzy

)