Co za głupia krowa...! Ale ja od początku czułam, że rozchodziło się o jakiegoś faceta. Mąż jej się znudził, to sobie znalazła kogoś na boku. Jeszcze do tego zaszła w ciążę... Znała Herberta a taka była naiwna. Słów brakuje na jej głupotę.
Cieszę się, że Felkom się ułożyło. Będą dobrymi rodzicami dla Jaśka. Mam nadzieję, że będzie mu u nich dobrze
. Jemu i jego rodzicom życzę jak najlepiej. A Kaja... Kaja powinna na kopach wylecieć z życia Fabiana
.