Właśnie przeczytałam. Ta część nieco wyjaśniła z tą akademią, teraz już wiadomo, o co dokładnie w tym chodzi. Swoją drogą, ciekawy motyw z taką szkołą dla virg.
Niezła akcja z tą Annmarie...

Ciekawi mnie, kto ją zabił. Mam nadzieję, że kiedyś się tego dowiemy.

Chyba wolę, żeby Faye była z Josephem (jak się póki co szykuje

) niż z Damienem. Ten drugi zawsze mnie wkurzał. XD Nie wiem czemu, tak jakoś jest, że niektóre postacie lubi się mniej. Joseph ma ciekawszy charakter, że tak powiem.
W całym tekście jest naprawdę niewiele literówek, zdjęcia są śliczne, nie masz na co narzekać!