CzekoladowaZłośnica - w trójce też dodali nowy etap życia Sima i jakoś nie było problemu z tym, że część rodziny ma więcej etapów życia. Fakt, jest to niesprawiedliwe względem "starej" rodziny, ale to jest gra, to są Simy, one nie pójdą do sądu, dochodzić swoich praw simowych
adamo030 - teraz (w sensie z wszelkimi dodatkami) o pieniądze w Sims 3 jest baaaardzo łatwo. Ale zanim powstał np. Skok w przyszłość (idziesz do ichniego ratusza, przeglądasz stare wygrane "lotto", wracasz do teraźniejszości, kupujesz kupon, a wieczorem nie masz co z kasą robić), to w karierze złodzieja dało się szybko obłowić. Wystarczy, że regularnie kradłeś pomniki (czy to Mrocznego Kosiarza z cmentarza, czy pomnik z parku głównego w Sunset Valley).
Ja osobiście kodów nie używam, głównie, jak chcę zrobić full-wypas domek jakiegoś championa (wiecie, te wszystkie nagrody i odznaki pod buydebug).
Mam tylko nadzieję, że twórcy nie wycofają się z "mocnych podstaw", które mają umożliwić "dalszy rozwój gry". Bo w trójce to aż żałość brała, jak się widziało niekompatybilność poszczególnych dodatków względem siebie (chociażby wampiry/wróżki/wilkołaki na wrotkach, choć i więcej kwiatków się zdarzało). Nie uważam, by wszystko przewidzieli - wszelkie dodatki, które zamierzają wydać, bądź obiekty, jakie będą w grze, ale skoro wiadomo, że na pewno jakieś Zwierzaki, czy Cztery Pory Roku będą, to mogą tę podstawę zrobić "otwartą" na nowości z tamtych dodatków. Bo Sims 3 jest jak wieloletni dom, do którego dokładano co i rusz nowe pokoje, kondygnacje itd, sprawiając, że z domu zrobił się ledwo-trzymający-się potworek.
Ktoś kiedyś wspominał, że za dużo jest potworów nadnaturalnych - przecież w opcjach można wyłączyć ich pojawianie się. Nie korzystałam z tej opcji, ale pewnie polega to na tym, że "wynaturzone" Simy pozostają "sobą" i ich dzieci mają szansę zostać nadnaturalne, ale nie przekształcają "normalnych" Simów. Więc i w 4 zrobią taką funkcję, bo czemu nie? W końcu nie wymaga nowych animacji...
A jak twórcy mogą się zasłaniać "złym tłumaczeniem", skoro po angielsku mówią, tak samo, jak gros graczy?
