Cytat:
Napisał Mamełe
Mnie starzenie, umieranie i napływ nowych rodzin wystarcza. I tak nie interesowałam się rodzinami, którymi nie grałam.
|
Tyle, że napływ nowych rodzin to właśnie postęp historii... tak samo praca i szkoła sąsiadów i całe ich "samodzielne życie". Bez Postępu Historii, ta gra jest martwa. Wiem, bo u mnie w TS3 jest problem z postępem historii, nie rodzą się dzieci więc miasto mi wymarło, mam może z 5 rodzin, singli. Miasto jest jałowe i puste. Bez postępu historii, starzenie się i umieranie sąsiadów nie ma najmniejszego sensu! No bez przesady, żebym skakała po rodzinach codziennie, i bawiła się w bociana...