Przecież nie bronię mu tego kupować, może nawet zamówić sobie dwie kopie, jeśli ma taki kaprys.

Dziwi mnie tylko kupowanie czegoś, co mu się nawet nie podoba, jeśli dobrze rozumiem.
A z tym podwyższaniem ceny to chyba sobie żartują. Za co? Za "emocje" i rakietę? Duża ta zmiana w cenie?