Zagłosowałam na pracę nr 2. Wspaniały klimat, wszytko do siebie pasuje i co najważniejsze pasuje do starszej pani i jest zgodne z jej oczekiwaniami. W pierwszej chwili pomyślałam, że część z kominkiem nie jest potrzebna w gabinecie, ale po zastanowieniu doszłam do wniosku, że może się przydać. Przecież starsza pani nie może zbyt długo siedzieć na twardym krześle przy biurku. Dla jej starych kości mięciutki fotel będzie w sam raz, a ogień z kominka ogrzeje stopy poskręcane reumatyzmem