Ciesze się, że spodobała Wam się Anne i jej fryzura
co do faceta, to zobaczymy czy i kiedy pojawi się jakiś godny jej uwagi
__________________________________________________
-> Poprzednio u Anne Linden <-
Anne każdy swój poranek rozpoczyna od prysznica, niestety tym razem coś poszło nie tak.
Jednak postanowiła nie tracić pieniędzy na hydraulika i spróbować samej rozwiązać problem, przy okazji ucząc się majsterkowania.
(obalam stereotypy, oto blondynka naprawiająca prysznic xD)
Po powrocie z pracy zauważyła, że do domu obok niej ktoś się wprowadza. Postanowiła przywitać nowego sąsiada.
Okazała się nim dziewczyna w jej wieku - Hannah Pearson. Anne chciała dowiedzieć się o niej czegoś, gdyż Hannah wyglądała na fajną osobę. W czasie ich pogawędki zadzwonił telefon Anne.
Był to jej znajomy z pracy, Alfonso Alto - kierownik wydziału, wampir, który dzwonił z propozycją randki. Anne go lubi, lecz tylko jako znajomego. Może mu zaoferować co najwyżej przyjaźń. Grzecznie przeprosiła, podziękowała i wyjaśniła całą sytuację. Po czym wróciła do rozmowy z Hanną. W pewnym momencie, jedna z nich zaproponowała bitwę na balony z wodą.
Dziewczyny świetnie spędziły ze sobą wieczór. Po powrocie do domu łazienka znowu dała o sobie znać...
Niejednokrotnie....
Przynajmniej mogła rozwijać majsterkowanie... Na samej łazience osiągnęła 4 poziom tej umiejętności.
Pewnego jesiennego dnia Anne postanowiła zgrabić liście przed jej domem, co okazało się bardziej czasochłonne niż jej się wydawało.
(wiem, wiem, pro strój i obuwie do grabienia liści xD)
W pracy jeszcze nie zarabiała zbyt dużo, ale po odłożeniu pierwszej większej sumy postanowiła zrezygnować z kupna laptopa na rzecz nowego łóżka.
Każdego dnia po powrocie z pracy, Anne rozwijała swoje umiejętności przez czytanie. Po ukończeniu pierwszych książek o gotowaniu i logice przyszła kolej na coś bliskiego jej sercu - książka o jeździectwie. Kupiła ją podczas wyprzedaży w księgarni. Uzupełniła też wtedy swoją kolekcję, o te lektury, które w dalszym ciągu pomogą rozwijać kolejne umiejętności.
Ciężka praca przynosiła Anne korzyści. Dostała kolejny awans!
Tego popołudnia przysiadła do książki o nauce. Po przeczytaniu całej postanowiła przebadać kawałek metalu, który znalazła kilka dni temu.
W trakcie zauważyła, że spadł pierwszy śnieg. Do głowy przyszedł jej pewien pomysł.
Postanowiła zakończyć ten dobry dzień ulepieniem bałwana!
