Nie rozumiem dlaczego krytykowane są dzieci tylko z trójki. W dwójce też zazwyczaj miałam brzydkie dzieci. Może pech, może złe dobieranie par, ale liczy się fakt, czy w 2, czy w 3, dzieci mam brzydkie.
Dzieci w czwórce są ładne. Tylko ja nadal do wyglądu otoczenia się nie przełamałam. Zresztą w obliczu ostatnich niusów, to grafika wcale nie jest już głównym powodem, dla którego nie kupię tej gry...