Odp: The Sims 4 - komentarze do newsów
Oh God, powiedzcie, że ten filmik z porodu to jakiś żart, jakiś prototyp, czy coś, cokolwiek, tylko nie efekt finalny.... To... to... jest STRASZNE! :-( Tak pozytywnie się do tej gry nastawiłam, byłam pewna, że ją kupię, ale każde kolejne "newsy" sprawiają, że ta pewność mnie opuszcza. Co to za ścina przy porodzie? Co to ma znaczyć, że dziecko jest uwiązane w jednym miejscu? Co ma znaczyć ta cenzura na połowie postaci przy karmieniu? Na początku w ogóle nie wiedziałam, co się dzieje, czy simka zmienia pieluchę, czy co... Kołysanie trwa wieki, nie ma przytulania, całowania, nic? Nic?? Heh, jedyny pozytyw to taki, że niemożność przemieszczania dziecka wyklucza kładzenie go na podłodze...
Masakra. Jestem zniesmaczona, rozczarowana i w ogóle zatkało mnie. O! :/
|