Że co proszę?!

Że słucham?!

Co to ma być? Więcej simów kostucha odwiedzić nie mogła?

No kurczę... Weź się zakoleguj z jakimś dżinem co by ich wskrzesił..
I czemu Sev? A myślałam, że chociaż tu trochę więcej szczęścia zazna, a tu klops. No kurza stopa!

Łee noo... A miało być tak pięknie
Się na niczym innym w tym odcinku skupić nie mogę xD