Mi by brak gazet nie przeszkadzał, bo mnie wkurzały zarówno w 3 jak i w 2.
Podoba mi się umieranie. Sim tak zabawnie upada

Tylko ten Mroczny chyba się zlagowal, bo coś strasznie długo "dobiera się" do tego sima.
Amber momentami jest taka rozmazana i kanciasta. Bardziej mi się podobał filmik z Borysem. Ogólnie to nawet fajny pomysł z tymi filmikami.
Napiszę jeszcze że otoczenie, to "zielone" (nie pamiętam nazwy), jest bardzo ładne. Takie amerykańskie przedmieścia, coś al'a południowe Stany. Taki przytulny i miły klimacik. Tamto pustynne za bardzo mi przypomina Lucky Palms i te domy jakieś dziwaczne są.
Sama grafika mi się podoba. To znaczy, otoczenia. Jeśli chodzi o simów to dla mnie są dziwi. Jedni wyglądają jak z trójki, a inni jak z dwójki. Meble jak trójkowe.
Porodu wolę nie komentować. Witamy z powrotem w czasach jedynki
Na plus jest tryb budowania. Uproszczony, ale patrząc pod kątem osoby, która nie umie budować, to jest, to dobre rozwiązanie.
Galeria też jest dobrym pomysłem. Klikasz i masz już od razu to co cię interesuję w grze od razu. Nie musisz wychodzić, instalować, znowu włączać grę itd.
Dzieci są nareszcie takie jak trzeba. Nie są takie same jak w trójce i nie są kanciaste i brzydkie jak w dwójce.
A no i CAS.
Jak widać dostrzegam też i zalety. Pewnie jeszcze by się jeszcze jakieś znalazły. Niestety, wad jest dla mnie sporo i to takich "ciężkiego kalibru", więc ciężko mi tryskać optymizmem i sama siebie oszukiwać że EA wcale nie jest takie złe.