Cytat:
Napisał Irbis
Nevada, jeśli chodzi o to:
Jednak, wystarczy wspomnieć choćby kilka rzeczy, aby wykazać, że się mylisz. Np. pryszcze na twarzach simów choć były w dwójce, nie pojawiły się również w trójce, nie można też było kupować ubrań, nie było obaw, ogrodników do zatrudnienia, oświadczyn przy obiedzie, wspólnego jadania obiadów itp. itd..
To są drobiazgi, ale zostały wymienione na liście jako braki czwórki.
Poza tym, nie wszystkie rzeczy wymienione na liście były w podstawach, jak choćby owłosienie całego ciała.
Albo punkt: "Brak ustalonej godziny „pora do domu” zapisany pośród innych "braków" funkcjonuje jako wada gry. Dlaczego? Dla mnie to zaleta. Takich przykładów jest więcej. Pod taką listę można podciągnąć naprawdę wszystko i właśnie dlatego uważam, że jest ona bez sensu.
Napisałam, że dla mnie lista braków jest trochę żałosna (z powodów podanych powyżej) i wydaje mi się, że mam do tego prawo, takie samo jak inni do zachwalania jej.
Wyraziłam jedynie swoje zdanie nie zabraniając przy tym nikomu brania listy pod uwagę i kierowania się nią w ocenie gry. Na razie wiec wychodzi na to, że to Ty wykazujesz się brakiem zrozumienia dla Mnie, zabraniając mi wyrażania własnego zdania 
Naprawdę nie mam nic przeciw krytyce, bo zawsze potrzebne są różne opinie w ocenie jakiegoś zjawiska, ale jak czytam non stop, że "gra się cofa" to mi się coś cofa w żołądku 
|
nie przyrównuj pryszczy, czy kupowania ubrań do grupy wiekowej albo CAST'a (tak, wiem, CASTa nie było w TS2, ale jak pisałam, gra ma się rozwijać i proponować coraz więcej od razu - czemu, patrz wcześniejszy post)
Nie muszę instalować poszczególnych podstaw aby wiedzieć, co w nich było, a czego nie. Inni zrobili to wystarczająco dobrze i przedstawili dwie listy braków i nowych rzeczy.
I bardzo proszę wyrażaj swoje zdanie, wszyscy wiemy jakie ono jest i pisałam już wiele razy, że rozumiem, że gra może się podobać. A czy Ty rozumiesz, że może się nie podobać?